Jak stawiać sobie wyzwania?
Umiejętność stawiania samemu sobie wyzwań stymulujących do wzrostu to jedna z najważniejszych cech człowieka nastawionego na rozwój. Cała zabawa toczy się tutaj o efekty uboczne, nie o cel sam w sobie.
Zaprezentuję ci krótkie ćwiczenie coachingowe, które pomoże ci
łatwiej i skuteczniej osiągać wyznaczane cele. Wykonaj te cztery kroki:
1) Wyzwanie monstrum
Wyobraź sobie wyzwanie, które teraz cię przerasta. Może to być nawet coś abstrakcyjnego, niewyobrażalnego – nie do wykonania. Poziom zasobów i kompetencji do wykonania tego zadania przerasta cię w tym momencie.
Masz?
Prawdopodobnie poziom motywacji jest bliski zera. Wiara, że uda ci się to osiągnąć także.
2) To żadne wyzwanie
Następnie dla kontrastu wyobraź sobie cel, który jest tak łatwy, że nawet nie chce ci się wstać i ruszyć tyłka, żeby cokolwiek zrobić.
Jaka sytuacja nie jest dla ciebie żadnym wyzwaniem?
3) Wyzwania stymulujące
Jakie wnioski płyną z tego porównania?
Ważne, aby stawiać sobie realne cele, ale takie na które jesteśmy gotowi. Takie, które są wyzwaniem stymulującym, ale nie przytłaczającym.
Zbyt nisko zawieszona poprzeczka nie będzie żadnym stymulantem do wzrostu, bo najważniejsze jest to, kim stajemy się dzięki naszym celom.
Kim musisz wewnętrznie i osobowościowo się stać, aby osiągnąć ten cel? Jakie obszary mentalne, fizyczne, praktyczne potrzebujesz rozwinąć?
4) Osiągam swój cel!
Wyobraź sobie teraz cel długoterminowy, który na ten moment jest dla ciebie paliwożerny i nie chcesz się za to w ogóle brać.
Podziel ten cel na rozdziały – rozwijając się i pokonując mniejsze poprzeczki w pewnym momencie zadasz sobie pytanie: „czy ja już jestem gotowy na kolejny etap?”.
Zdziwisz się, jak mogłeś nie wierzyć w siebie do tej pory. Ponieważ teraz czujesz wewnętrzną gotowość na podjęcie kolejnej rękawicy prowadzącej do celu nadrzędnego.
A więc, jakie wyzwanie sobie postawisz, dzięki któremu urośniesz?